Outsourcing magazynowania

Outsourcing magazynowania – jak wybrać partnera logistycznego?

Decyzję o powierzeniu fulfillment zewnętrznemu podmiotowi warto poprzedzić analizą, czy firma sama temu podoła? A jeśli podoła (bo pewnie jakoś da radę), to czy zrobi to efektywnie, czyli jakim kosztem? To szczególnie ważne dla myślących dopiero o otwarciu e-sklepu. Może bowiem być tak, że próba oszczędzania na własnej logistyce odbędzie się wręcz kosztem sukcesu całego przedsięwzięcia. Może się okazać, że zabrakło wtedy czasu, koncentracji i zdolności dostrzegania i wykorzystywania szans w otoczeniu, gdyż właściciel pakował paczki i nie miał już siły i czasu na nic innego.

Decyzję o przekazaniu logistyki obcemu podmiotowi, szczególnie jeśli nie ma się z nią jeszcze z żadnego doświadczenia, gdyż firma dopiero zaczyna warto rozpocząć od próby odpowiedzi na następujące pytania:

  1. Na czym ma polegać przewaga konkurencyjna zakładanej firmy? Czym firma ma zwyciężyć? Jeśli na liście pojawi się np. unikalny asortyment, lepszy marketing (umiejętność dotarcia do wybranej grupy docelowej) czy niskie ceny, lepiej powierzyć logistykę komuś innemu. Inaczej zamiast walczyć o wymienione obszary, właściciel będzie pakował, nosił i wysyłał.
  2. Czy firma posiada niezbędną infrastrukturę? 5 paczek dziennie nie wymaga żadnej infrastruktury, ale też przy tej skali nie da się zarobić. Gdy zaś liczba wysyłek przekracza 15, to już przydałyby się stół, półki, integracja systemowa z kurierami, miejsce do przyjmowania i rozpakowywania zwrotów. Problem polega na tym, że do tych 15-tu można nigdy nie dojść, będąc zajętym pakowaniem. Z tego punktu widzenia lepiej od razu znaleźć usługę 3pl.
  3. Czy starczy czasu? Dobra ma tylko 24 h, pytanie, jak i czym ten czas wypełnić?
  4. Czy wystarczy zasobów? Oszczędność na własnej logistyce to oszczędność pozorna. Przecież własny czas i miejsce w firmie też kosztują? Ale mają też koszt ukryty, to koszt alternatywny? Zajmując się logistyką nie da się na nią zarobić. Zaś wydatek na zewnętrzny fulfillment to tak naprawdę nie jest koszt, tylko dobrze ulokowana inwestycja?

Szukasz outsourcingu magazynowania?

Skontaktuj sie z naszym specjalistą, przygotujemy dla Ciebie ofertę.

Gdy firma ma już doświadczenie z własną logistyką, sytuacja się zmienia. Teraz można już coś policzyć, a decyzja o przekazaniu logistyki zewnętrznemu partnerowi w tradycyjnym handlu bywa poprzedzona staranną kalkulacją. Często ma miejsce już po zdobyciu kompetencji logistycznych, kiedy firma dokładnie wie kogo szuka i za ile. W e-commerce zwykle brak tej kompetencji, często też brakuje namysłu i czasu. Wysłanie 500 paczek miesięcznie z garażu czy mieszkania potrafi całkowicie zaabsorbować właściciela, który nie ma już czasu ani siły na nic innego. Szuka wtedy możliwości oddania komuś logistyki ze zmęczenia, żeby tylko to zrobił. A czy zrobi to sprawnie i tanio, wyjdzie dopiero po chwili.

Uwaga. „firmy e-commerce raczej nie znają kosztu własnej logistyki”. Choć mają dużo większą motywację, aby go znać i obniżać. Jeśli mają własny magazyn, to nie liczą kosztów modyfikacji, a już na pewno kosztów braku modyfikacji w postaci małej efektywności wysyłek. A jeśli robią to z mieszkania czy z garażu, to nie liczą czasu, jaki muszą temu poświęcić i co mogliby wtedy zrobić.

Pomiędzy 500 a 1 000 paczek miesięcznie mieści się granica, gdzie prowadzący e-shop jest w stanie sam czy przy pomocy rodziny albo pracownika je spakować i wysłać. Powyżej tego nie da się tego zrobić bez odpowiedniej infrastruktury magazynowej. I albo firma zdecyduje się taką infrastrukturę stworzyć, co jest kosztowne i wymaga specjalistycznej wiedzy albo musi oddać magazynowanie firmie zewnętrznej. Na to nakłada się brak kompetencji logistycznych. Wysyłając do 1000 pacek nie ma kiedy ich zbudować, zwykle na początku wysyłki są z garażu, a towar leży na podłodze.

Zewnętrznemu podmiotowi można oddać całą triadę logistyki, całą albo częściowo, a więc transport, magazynowanie i w końcu zarządzanie zapasem. Najprostsze i najszybsze jest skorzystanie z zewnętrznej usługi transportowej, takich jak kurierzy czy paczkomaty. To łatwe i nie kontrowersyjne, gdyż firma ich kontroluje, zna koszty i opinie odbiorców. Trudno jej też zbudować alternatywę. Trudniej jest pozbyć się kontroli nad magazynowaniem, w tym przygotowaniem wysyłek. Można mieć wrażenie, że samemu zrobi się to lepiej, a na pewno taniej. To tym bardziej prawdopodobne, że mało która firma liczy te koszty. Najtrudniej zaś pogodzić się z oddaniem kontroli nad zapasem i zamówieniami, choć i to się zdarza. Zwykle zdarza się to, gdy firma orientuje się, że i tak sprowadza się to do wyboru i zarządzaniem algorytmami zamawiania.

Kontrola nad transportem i magazynowaniem zapasami

Żadna firma handlowa nie powinna oddawać kontroli nad ofertą. To podstawa jej działania i czasem wręcz rdzeń jej przewagi konkurencyjnej. Za to można oddać np. kontrolę jakości produktów w dostawie. Można bez ryzyka, gdyż jakość jest wystandaryzowana i opisana.

Edyta Pogorzelska